1

1

środa, 24 lutego 2016

Wyjechalam na wakacje...


Zero laptopa, ksiazek, gazet. 
Nie wzielam nawet tableta. 
Ot, wszystko i tak mam na telefonie. Nawet ksiazki, jak cos. 
Mam tylko aparat fotograficzny. 

I leze. Fale trzaskaja o brzeg lezaka. Nie moge calkiem zalegnac w wodzie, bo aparat mi fale zaleja. Z zazdrosci rzecz jasna.
Leze i zajmuje sie nic-nie-robieniem slodkim latem w srodku zimy, czego i Wam zycze!

11 komentarzy:

  1. A wes, denerwujesz mnie :-p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ci dobrze! Chętnie zajęłabym miejsce na sąsiednim leżaku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie tak powinny wyglądać wakacje pełne leniuchowania!
    Zatem do imentu życzę Ci tego błogiego nicnierobienia! :-))))

    OdpowiedzUsuń
  4. brzmi prawie jak , - wyszłam za maż , zaraz wracam
    miłego odpoczynku , Malgo

    OdpowiedzUsuń
  5. :) weź mnie ze sobą, chociaż na chwilę!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszysko wszystkim ale tradycyjńą ksążkę to bym wzął, Leż na zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń