1

1

czwartek, 12 maja 2016

Broda i słoiki.

Starzeje się.
Poznaje po tym, ze się zatrzymuje. Mentalnie. Nad akceptacja świata. 

Rozumieć przestałam już dawno.
Dotychczas jednak wszelkie mody, hipsterzy, pióra w futrach czy stringi na rubensowskich kształtach budziły zaciekawienie, wzruszenie ramion czy śmiech.

Ostatnio jednak zaobserwowałam u siebie, ze nie akceptuje już.
Tych zarośniętych facetów.
Jakaś moda na drwala, jak poinformował mnie młody człowiek.
Jak na drwala- to do lasu z nią.
Wiem, ze o gustach się nie dyskutuje, ze nie to ładne, co ładne, ale to, co się komu podoba.
Ale litości, Panowie, i zmilowania proszę.
Luster nie macie? Bo przypuszczam, ze na żyletki starcza.
Nie każda buzia ładnie prezentuje się z zarostem. Jak dla mnie, jedynie 2 buzie.  Ale to dla mnie...
Nic nie poradzę, ze pierwsze wrazenie, to zaniedbany facet.
Wiem, ze te zarosty są pielegnowane, nawet u specjalizujących się w tego typu pielęgnacji fryzjerów (tak, dodatkowe miejsca pracy, itp)

Ależ na litość...jaka to rozkosz z dotykania wymuskanego policzka...

Od kobiet wymaga się depilacji na maxa. Faceci zarastają. Dla równowagi?

Druga sprawa to słoiki. A raczej serwowane napoje w nich.
Picie ze słoika jest dla mnie synonimem kaca-giganta, kiedy delirka ograniczala swobodę ruchów, a pragnienie brało gore nad świadomością nawet.

Teraz serwuje się pychotki w ... sloikach.

Jestem z gatunku jedzących oczyma rownież. Smacznie i pięknie. Tym sposobem zaspokajam tez estetyczne smaki. No, w słoiku nie da rady.
 Nie wiem, czy modę spowodowała jakaś nadprodukcja słoików, bo ludki zarzuciły domowe przetwórstwo czy jak, ale , jak dla mnie, jest to nie do przeskoczenia. Cóż z tego, ze brzoskwiniowy poncz miał niebiański smak...
Ten słoik ....uhhhhh





10 komentarzy:

  1. Moda na słoiki już przeszła, jeden sezon i po krzyku. Nawet nie chodziłam w te miejsca, gdzie drwale piją ze słoików ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niby przeszła, ale firmy alkoholowe dodają te słoiki w gratisach (muszą się pozbyć zapasów przecież) to jak nie brać? :-)))
    A z zarostem to się zgadzam. Niby mi nie przeszkadza, ale jak jest u obcych facetów. Swój ma być gładki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z zarostem się zgadzam , nie każdemu w nim ładnie a raczej rzadko komu...
    Na słoiki nie trafiłam jakoś i bardzo dobrze, też lubię jeść smakowicie a nie byle jak...

    OdpowiedzUsuń
  4. A gdzie zdjęcie zarostu lub słoika hę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie umiem sobie ciagle na iPadzie poradzić ze wstawianiem zdjeć, nie wiem, za słabe wifi?
      Mam zdjęcie pyszności w słoiku, niestety ;)

      Usuń
  5. Mody przychodzą, i odchodzą! Nie ma co się nad tym zjawiskiem na dłużej zatrzymywać! Robić swoje! i tyle!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię swoje, dokładnie. Dlatego więcej to tej restauracji nie pójdę, mimo pysznodci.

      Usuń
  6. Mody przychodzą, i odchodzą! Nie ma co się nad tym zjawiskiem na dłużej zatrzymywać! Robić swoje! i tyle!

    OdpowiedzUsuń
  7. to prawda mody przychodzą i odchodzą , patrze na to zazwyczaj z boku , i dalej lubię to co lubiła , taka konserwa ze mnie , choć czasem pojawia się coś, z czym mi jest po drodze , wiec korzystam i ja
    A co do starości , daj spokój, wszystko przed nami , dzieci urosły lub dorastają , czas na nasz - fajny czas , pozdro - malgo

    OdpowiedzUsuń