1

1

sobota, 22 lipca 2017

"Dunkierka"

To nie jest film hollywood'ski.
Nie ma w nim efektow specjalnych oni bohaterszczyzny.

Jest dramat.
Dramat dowodcy, ktory ma do dyspozycji male jednostki i 400 tysiecy zolniezy na plazy do przerzucenia na brytyjska strone Kanalu.
Dramat pilota uwiezionego w tonacym kokpicie zastrzelonego samolotu.
Dramat zolnierzy na plazy wystawionych jak kaczki na ostrzal Luftwaffe.
Dramat rannych bez mozliwosci ewakuacji z zatapianych statkow.

I jest nadzieja...



Film mnie zachwycil. 

Zreszta lubie tworczisc Ch. Nolana. Ok, wymiekkam przy "Inception" .

A jakie sa wasze odczucia?

7 komentarzy:

  1. Nie oglądałam , ale obejrzę taka recenzję wystawiłaś...

    OdpowiedzUsuń
  2. Inception jest swietny. Dunkirk chce obejrzec i pewnie zobacze po Twojej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Za dużo dramatów. Jakoś tak... może kiedyś wrócę do tego filmu. Za to reżysera uwielbiam - każdy jego film wydał mi się co najmniej nietuzinkowy!
    pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze ze wspomnialas bo sie wybieram jutro :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sporo pochlebnych opinii słyszałam na temat tego filmu. Twoja recenzja także to potwierdza, co bardzo mnie cieszy, ponieważ w sobotę wybieram się właśnie na ten film. Na pewno napiszę o moich wrażeniach. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za inspirację - przypomniałaś mi o filmie. Żar i klimatyzowane pomieszczenie. Zapodałam ten temat i... jest gorąco w ocenie historycznej, oj gorąco! A jeszcze nie widzieliśmy filmu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam, widziałam. Rozumiem Twój zachwyt, a pozostawiony przeze mnie komentarz wydaje się teraz miałki...

      Usuń