Kiedy banasy sa juz miekkie i piegowate i kiedy jest juz przesyt ciasta bananowego to mozna sie pokusic na te cudaki.
2 banany,
1 cup platkow owsianych,
garsc czekoladowych chips.
Bananay zmasakrowac w misce, dolozyc platki owsiane i dokladnie wymieszac, dosypac czekoladowe chips i wymieszac ponownie.
Piec 15 min w temp 180C.
6-8 sztuk.
Wystudzic.
Studzilam z jednej i drugiej strony, bo jednak po masakrze bananowej sa bardzo mokre.
Najlepsze smakowo po zmrozeniu.
Zdrowy smak....
Ciasteczka sa ok. Bez zachwytow. Cos innego.
Jaki prosty przepis, to coś dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńza dużo kalorii:)
OdpowiedzUsuńzdziwisz sie :)
UsuńSłowem Kubusiowe... małe co nieco ;)
OdpowiedzUsuńZostaw je na gorącej blasze po wyjęciu z piekarnika do wystygnięcia. Pięknie dojdą i będą ok. Poza tym muszą być płaskie, czyli trzeba je rozpaćkać mokrą łyżeczką 😉
OdpowiedzUsuńBrzmi i wygląda smacznie , szkoda ,że mam alergie na banany , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZamiast czekoladek daje owoce suszone. Morele i śliwki. A dla Córki Wiewiórki rodzynki i żurawinę! Pyszota!
OdpowiedzUsuń