1

1

piątek, 14 września 2012

Zrodzone z tesknoty. Tesknot nawet:)


Kolorowe liscie na drzewach, mgla, dlugie spodnie i swetry (choc ciagle klapki) to znak, ze zimno sie robi.

Z kazda chwila zatem, z kazdym slowem coraz blizej Projekt Floryda.

Tak, tesknie za nia, od momentu kiedy ja opuscilam.
Ale mam cosik, na oslode.
Przypomina mi florydzkie klimaciki wlasnie.





Gardenia w wersji wewnetrznej,domowej.


Jedrus, brakuje mi slow wdziecznosci!

4 komentarze:

  1. Przenosisz się w ciepłe klimaty ??
    To zazdroszczę :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie mam warunki kontraktu, mam nadzieje, ze wszystko wypali i w tym sezonie.
      Przyjedz, nie zazdrosc:)
      Uwierz mi, nie bedziesz chciala wracac, kiedy w letnich kieckach pojdziemy na Pasterke.
      Pozdrowka.

      Usuń
  2. hmmmmm,cieple klimaciki ?????? coz za zywot???? nie kazdy ma takie warunki w kontraktach,....ci co nie maja moga w dalszym ciagu sobie pozazdroscic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Milego zazdraszczania:)
      zywot???czlowieka poczciwego :):)
      zazdrosc? po co? nie lepiej przyjechac?

      Usuń