Rzut oka na jesien w brooklyn'skiej wersji.
Sunset Park to wlasnie jedna z dzielnic Brooklynu.
Z tej polanki roztacza sie kapitalny widok na Manhattan.
A urokom zachodzacego slonca park zawdziecza swoja nazwe, ale o tym bylo tutaj.
Z podejrzenia na blogu Jasnej wynika, ze Muszka zostala chamiponem:)
Dzieki za wsparcie i oddane glosy! Wspolnym wysilkiem zbudowalismy lepsze jutro.
Komu lepsze, to nie wiem, ale nie ma jak kolektyw:):)
Jeśli jeszcze nie znasz:
OdpowiedzUsuńhttp://bezodwrotu.blogspot.com/
Ostatnie kilkanaście wpisów dotyczy zbliżających się wyborów. Ciekawe i niebanalne.
Kiedys polityka byla moja pasja. Kiedy przekonalam sie,ze jestem plebsem - wole Bieszczady.
OdpowiedzUsuńKiedys ludzie uzywali rozumu dla oceny wydarzen. Ale uzywac rozumu to znaczy pytac, szukac, rozumiec, analizowac, wyciagac wnioski.
Dzis gotowe odpowiedzi podaja showmeni i inne "osrodku badania opinii publicznej".
A sama wybralam sie na emigracje wewnetrzna :)
Dlaczego Bieszczady?
Na egzaminie z historii Profesor bardzo tytularny przepytuje studentke.
- Prosze scharakteryzowac Francje Karola Mlota.
Ta opowiada, strzela faktami i szczegolami.
-Swietnie. A co Pani wie o Andegawenach?
Blyskotliwa opowiesc o historii Wegrzech i naszym w tym udziale.
-Super. A Hiszpania i Maurowie?
I tu studentka nie skapi szczegolow ekspansji arabskiej na Polwysep Iberyjski.
-Dobrze. Milo sie Pani slucha-rozmarza sie Profesor- To moze cos o przyczynach i konsekwencjach glodu w Irlandii.
I tutaj studentka blyszczy.
-Doskonale. A moze cos z historii nowozytnej? Kto jest naszym prezydentem, jak przedstawia sie rozklad sil w naszym Parlamencie?
Cisza. Konsternacja. Profesor probuje pomoc.
-A jakie sa glowne ugrupowania polityczne w naszym kraju i ich przywodcy?
Cisza...
-Gazet Pani nie czyta?
-Nie- pada szczera odpowiedz.
-To gdzie Panie mieszka?- pyta skonsternowany Profesor
-W Bieszczadach-zgodnie z prawda odpowiada Studentka.
-Hmmm zamysla sie profesor...A moze rzucic tym wszystkim w cholere i zamieszkach w Bieszczadach?
zajrzyj do Stardust. pisze ciekawie i z humorem :)
OdpowiedzUsuńwiem, wiem, czasem ja podczytuje:)
Usuń