1

1

piątek, 17 listopada 2017

Bo kiedy miasto na swieta sie stroi...

Jeszcze piec dni do Thanksgiving, a tu od tygodnia co najmniej christmasowe szalenstwo wkrada sie z "Jingle bells"-owym krzykiem w zycie.

Troche za wczesnie, protestuje!

Wiem, ze na Thanksgiving poza tonami jedzenia jakos trudno wpychac prezenty, gifty i inne podarunki. Ale zeby cyrk christmasowy rozpoczynac od polowy listopada?

Starzeje sie...


Miasto na swieta sie stroi.

Biedny Lort&Taylor, jeden z wiekszych i lepszych sklepow w Nowym Yorku kurczy swoje podwoje z 6 do 3 pieter. Zakupy online?
I dekoracja tegoroczna marniejsza jakas...




Macys juz tez swiateczne, ale nie bylam tam jeszcze.
Sacks Fifth Avenue otworzy swoje okna i odpali instalacje na budynku 20 listopada.
Obawiam sie, ze bedzie ubiegloroczna :(

Stroi sie tez Rockefeller Center. 
Slynna choinka juz stoi. I pieknieje chyba. 
Przekonamy sie o tym we srode po Thanksgiving, 29 listopada podczas Christmas Tree Lighting. Niezly show.

A poki co plac i choinka prezentuja sie mniej okazale.



A ponizej roztrabia sie anioly.


Po doswiadczeniach z Dolnego Manhattanu, kiedy kierowca z premedytacja rozjechal  rowerzystow bezpieczenstwo bedzie wyzwaniem dla wlodarzy miasta. Czy metalowe bramki beda wystarczajaca zapora?

poniedziałek, 6 listopada 2017

Cos tu nie gra - odpowiadam

Tak za jednym zamachem :)
Nie, zeby milion zapytan tudziez sugestii co nie gra.

To sniadanie syna, ktory uwaza co je, liczy kalorie i buduje miesnie. Dzieki Bogu nie dzieki sterydom.

W kazdym razie- serwowal corce mojej i mamie swojej sniadanie, a ze z rana to jakies kiepski ma rozruch. To sie zakrecil.


Zmiast keczupu na bialka z jedym zoltkiem pojechal po pancakes i bananach, gdzie lejemy syrop klonowy. 

Nie probowal takiej kombinacji.