Moja Ameryka, czyli cale zycie na wakacjach . : Choinkowym rzutem.

sobota, 2 stycznia 2016

Zaplakane Rockefeller Center z tlumem ludkow pielgrzymujacych po picture.
Ja tez :)
Pielgrzymujaca, nie zaplakana!

Iluminacja na budynku Saks'a, przy 5 Ave.

Jakies skojarzenia?

I na koniec rzut oka na swiateczny Empire SB z wysokosci 42 street, Bryan Park.

krystynabozenna2 stycznia 2016 15:44
Alle choinka !!!!!!
Kolorowo tam u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Olimpia Werol2 stycznia 2016 17:46
Bajecznie... Szkoda, że niebawem znikną dekoracje, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Iwona2 stycznia 2016 18:17
SLicznie.
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Agnieszka Mycoffeetime4 stycznia 2016 04:25
Wow! jak choinka, to z odpowiednim rozmachem;)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Szaman Galicyjski4 stycznia 2016 10:27
Eeee, tam... taka choinka, że ino lampki widać, a dżewka nie... Wot, amierikance...
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi
Moja Ameryka czyli dwa lata wakacji.4 stycznia 2016 19:22
Cos wam wszystkim powiem w tajemnicy.
Choinka na tle wiezowcow nie jest taka wielgasna wcale. Wrazenie robi oswietlona. To jej caly urok!
Do aniolow juz sie nie dopychalam. Jak ktos chce, to googlowac:)
OdpowiedzUsuń
Odpowiedzi