1

1

piątek, 14 października 2016

"Gdzie jest Bobas...?"

Nie idzie o Sida z kultowej "Epoki Lodowcowej 1"

Specjalnie pisze, ze z "jedynki", bo reszta jest smieszna co prawda, ale juz odsmazane zarty nie bardzo bawia. Reszta mam na mysli cz.2 
Pozostalych nie znam. Nie wiem, czy to zle czy dobrze.
Niewazne. 

Wcale nie takie "Bobasy" sie sprytnie ukryly. 
Nie tyle ukryly, co lapia oddech od zaru lejacego sie z nieba.
Huragan Matthew w okolicach Fort Lauderdale, na polnoc od Miami, ochlodzil glowy na noc sila swojego wiatru jedynie.

Ale do brzegu, jak Klarka powiada :)

To gdzie jest Bobas?





Podpowiem, o tego goscia idzie:


Albo kumpli jego, bo bylo ich kilka.

2 komentarze: