Współczuję, całe szczęście ,że u mnie nie ma takich huraganów i nawałnic...
Odetchnęłam z ulgą, Tobie nic nie jest i to jest najważniejsze. Podwórko na pewno uda się posprzątać.
Jesteś tam na wakacjach? Pisz więcej, bo to miejsce, które też bym chciał odwiedzić.
Grunt, że dom cały.
Współczuję, całe szczęście ,że u mnie nie ma takich huraganów i nawałnic...
OdpowiedzUsuńOdetchnęłam z ulgą, Tobie nic nie jest i to jest najważniejsze. Podwórko na pewno uda się posprzątać.
OdpowiedzUsuńJesteś tam na wakacjach? Pisz więcej, bo to miejsce, które też bym chciał odwiedzić.
OdpowiedzUsuńGrunt, że dom cały.
OdpowiedzUsuń