To jak w Seksmisji- wez tabletke:)
NIe szczepie sie.
Nie biore witamin.
Nie zazeram sie wapnem, magnezem tak- jak oko mi mruga i czuje, ze nadmiarem kawy magnez wyplukalam.
Nie jadam omega 3 inaczej niz w rybach i innym seafood.
Sorry, nie wspieram przemyslu farmaceutycznego.
To zdrowa jestem czy chora?
Tak zdrowa, jak mało kto w tym zdominowanym przez koncerny farmaceutyczne świecie, przypominające mi swoim działaniem struktury mafijne. Zdrowa jesteś, nawet bardzo zdrowa! :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcie
OdpowiedzUsuńTabletki szczęścia jeszcz brakuje :-)))
OdpowiedzUsuńzycze zdrowia i doczekania stu lat a nawet wiecej w beztroskiej pogodnosci ducha , ale uwazam tak - kazdy z nas jest , ze tak pozwole sobie napisac, bohaterem do chwili gdy nie uslyszy sie wyroczni w slowach medyka , wtedy ratunku szuka sie wszedzie w konwencjonalnych ,nie konwencjonalnych i nawet tych duchowych metodach - wola zycia jest ponad wszystkie teorie , ja tez sie nie szczepie na grype , ale z calkiem innych powodow - pozdrawiam malgo
OdpowiedzUsuńMalgo, mowie, byc moze niezbyt jasno o profilaktyce jakos opatrznie tutaj rozumianej.
UsuńChoroba i farmakologiczne jej konsekwencje to inna sprawa. Zdecydowanie.
Pozdrowionka:)
Zdecydowanie zdrowa!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
J.
Ja myślę, że zdecydowanie zdrowa!
OdpowiedzUsuńNie "dokarmiam się" witaminami sztucznie :)
Gdzieś znikł mi komentarz...
OdpowiedzUsuńZdrowa!
to jest nas więcej, ja też nie biorę niczego takiego
OdpowiedzUsuń