1

1

wtorek, 11 września 2018

Chlebowe updates.

Idzie dobrze. 
Nauczylam sie rozmawiac z zaczynem i rosnie w tym upale juz we dwa dni :)

Oczywiscie, jak sie zakrece i nie odloze wczesniej.

Generalnie, jest dobrze.

Probowalam rozmaitych macznych i owocowych wariantow. I tak chleb:
- z dodatiem maki migdalowej jest niezly,
- nie polecam maki kokosowej, bo jest ciezka, pozera wode i wychodzi dziadostwo,
- rewelacyjny jest natomiast z dodatkiem maki gryczanej i pelnoziarnistej,
- sliwki sprawdzaja sie znakomicie, rodzynki rozmaczalam w wodzie, sa ok, ale zadna
  rewelacja.

Poszukuje ciagle tej foremki, ktora prezentowala Pani B. Pawlikowska. 
Jezeli ktos cos...To sie polecam. 


5 komentarzy:

  1. Szalejesz z tymi wypiekami... ale to na zdrowie, ja wiem:D
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym miała czaj, jak nie mam... chwilowo odpuściłam nawet pieczenie orkiszowego klasyka na zakwasie, a wszystko przez bułki gryczane z jednej piekarni 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekę chleb od kilkunastu miesięcy. Robiłam różne eksperymenty, ale teraz wiem, że najbardziej smakuje mi chleb z mąki żytniej razowej na zakwasie (ten sam zakwas od początku). Do tego dodaję kminek, czasami oregano i inne zioła, rodzynki czy żurawiny też czasami. Ale bez przesady, nie za dużo.

    OdpowiedzUsuń