1

1

środa, 15 lutego 2017

"Hiena" czy Polak potrafi.

"Hiena" to czwarty tom serii "Misjonarze z Dywanowa" piora Pana Wladyslawa Zdanowicza.


Misjonarze z Dywanowa.
Szeregowy Lenczyk na misji w Iraku.
czesc 4. HIENA
Wladyslaw Zdanowicz
Wydawnictwo: Ksiagarnia Zdanowicz

 Ksiazki opowiadaja o losach polskich zolniezy na misji stabilizacyjnej w Iraku, ktora oczywiscie misja stabilizacyjna nie jest.

Nie jem, nie spie, czytam zachlannie. I smieje sie do rozpuku. 
Lenczyk vel Rover jest niezastapiony w swoim fizolofowaniu (wiem, wiem nie poprawiac, prosze :)

Ale "Odyseja" i jej interpretacja jaka PTSD (Post Traumatic Stress Disorder- zespol stresu pourazowego) mnie zachwycila. Widac, juz Starozytni...ect

Procz humoru, z ksiazki przebija gorycz - gorycz o karierowiczach, decydentach, spychologii i kolegactwie. Nie sa wazne umiejetnosci i doswiadczenia. Wazne uklady, znajmosci, plecy i klecznikowanie. 

A Ci, ktorzy ryzykuja zyciem i nadstawiaja d..., za kolegow, ale i przelozonych czy nawet politykow (ktorzy wplatali nas w te stabilizacje za byc moze pare kontraktow na pomoc w odbudowie, bo z pewnoscia nie na zaden szyb naftowy ani nawet malutki szybik)  moze zalapia sie na odznaczenie, ktore w laskawosci skapnie z ofikowego stolu. Moze...

Fachowe recenzje na temat serii "Misjanarze z Dywanowa" tutaj, tutaj,  tutaj i tutaj.

A ksiazki mozna zamawiac bezposrednio u "producenta"
Co ciekawego bowiem, Pan W. Zdanowicz wydal je wlasnym sumptem, nie godzac sie na podrasowanie bohaterow czy zgodne z duchem czasu czy tam "dobra zmiana" przemodelowanie. Stad tez i bohaterowie sa prawdziwi do bolu i jada z koksem, czyli pokazuja jak jest faktycznie w wojsku. Bez pardonu :)

Milej lektury zycze!

Osobiscie nie moge sie doczekac na tom V "Panika".


6 komentarzy:

  1. dzięki, właśnie rozglądałam się za czymś do czytania, jakoś ostatnio nie mam serca do bredni wymyślonych od początku do końca między innymi przez blogerki i zaczęłam dzielić książki na "ach, jak ja chciałabym tak pisać" na " ja bym napisała lepiej".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja SP Ciocia Marysia mawiala, ze kazdy nosi w sobie ksiazke, nie kazdy potrafi ja przelac na papier :)
      Tobie sie udalo.

      Rozumiem Cie doskonale. Uciekam z biografie, Pana Mroza i oczywiscie przeczytalam wszystko Pana Zdanowicza :)

      Usuń
  2. Zapisuję do przeczytania :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Powodzenia. A swoja droga ciekawa jestem, na ile ta pozycja jest osiagalna w bibliotekach publicznych :)

      Usuń