1

1

czwartek, 26 września 2013

Na problemy wszelakie.

Wine a bit you'll feel better.

I proste.

Procz Dziesieciorga Przykazan w moim domu funkcjonuje 11.
Szanuj czlowieka spiacego. 

O kazdej porze dnia czy nocy, duzego czy malego. Skoro spi. Najwyrazniej powinien, bo chory, zmeczony, oslabiony, przepracowany itd.
Zaden problem zachowywac sie po prostu cicho.

Dzis dolacze 12.
Lyk wina i czyjesz sie lepiej.
Krok w alkoholizm?

7 komentarzy:

  1. To jedenaste trzeba dozowac z umiarem, bo mozna przespac cale zycie /smiech/!
    A lyk wina, hmm... moj Dziadek codziennie pil setke...
    Serdecznosci
    Judyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz, z wiekiem to chyba czlek nie potrzebuje tak duzo snu. Choc dla mnie on wlasnie jest lekarstwem na wszystko:)
      Pozdrowka.

      Usuń
  2. To prawda, zupełna, potwierdzam. Byle nie za dużo bo potem głowa boli ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dwunaste: Szanuj nogi ojca twego. Nie po to tył, by teraz chudnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie, w sommelierstwo ;o) Zapraszamy na kurs ;o)))

    OdpowiedzUsuń
  5. 11-tego nie znałam ale z dzieciństwa pamiętam- co do dziadków to obowiązywało!

    OdpowiedzUsuń