Kojarze owe "17 mgnien wiosny" jako tytul jakiegos radzieckiego filmu. Ale tutaj wydanie amerykanskie. Upstate NY czyli na polnoc od Nowego Jorku. Pine Bush.
Jak Ty tak będziesz biagała wokół NY z aparatem w ręku i cykała fotki każdemu kwiatkowi, to w końcu wezmą Cię za jakiegoś szpiega, tajnego agenta albo dywersanta. Oni przeczuleni na tym punkcie są ostatnio.
Zasadniczy, to nie rozróżniam kwiatków. Dla mnie kwaitek to kwiatek. Kwiatki dzielą się na takie co można je skaosić bezkarnie i na takie, co za skoszenie ich dostanę od żony ochrzan.
Dobre:) I po co sie tu meczyc z rozroznianiem, gromadzami, rodzinami, gatunkami i jeszcze rodzajami i cos tam wiecej:) Koszone bezkarnie i z ochrzanem:) Ale tu pojawia sie pytanie: co to i dla kogo co to znaczy? Pozdrawiam kwiatkowo, Powyzszych kwiatkow w wiekszosci skosic sie nie da. Bo to albo drzewo albo krzew:) Pozdrowka!
Śliczne zdjęcia, a na nich cudowne kwiaty! Zakwitły chyba specjalnie dla Ciebie :) Czytając tytuł myślałam, że dalej będzie bardziej filozoficznie i z lekką zadumą nad tymi mgnieniami ;) Serdeczności przesyłam wirtualne i dobre myśli w dzisiejszym dniu zwłaszcza :) Niebieskości
Szafirki... uwielbiam ;o)
OdpowiedzUsuńJak Ty tak będziesz biagała wokół NY z aparatem w ręku i cykała fotki każdemu kwiatkowi, to w końcu wezmą Cię za jakiegoś szpiega, tajnego agenta albo dywersanta. Oni przeczuleni na tym punkcie są ostatnio.
OdpowiedzUsuńDywersantem jestem od dawna:)
UsuńA poza tym pare kwiatkow zostawilam w spokoju:)
Ale i tak piekne sa:)prawda?
Zasadniczy, to nie rozróżniam kwiatków. Dla mnie kwaitek to kwiatek. Kwiatki dzielą się na takie co można je skaosić bezkarnie i na takie, co za skoszenie ich dostanę od żony ochrzan.
UsuńDobre:) I po co sie tu meczyc z rozroznianiem, gromadzami, rodzinami, gatunkami i jeszcze rodzajami i cos tam wiecej:)
UsuńKoszone bezkarnie i z ochrzanem:)
Ale tu pojawia sie pytanie: co to i dla kogo co to znaczy?
Pozdrawiam kwiatkowo,
Powyzszych kwiatkow w wiekszosci skosic sie nie da. Bo to albo drzewo albo krzew:)
Pozdrowka!
Znam ten film bardzo dobrze :-)
OdpowiedzUsuńTwoje mgnienia też extra :-)
Dziekuje:)
UsuńMam ich setki, troszke sie wprawiam, ciesze sie, ze ci sie podobaja:)
krzew na zdjeciu nr 6 u mnie w ogrodzie juz ma czerwone listki , to nastepny etap jego kwitniecia po tych slicznych koralikach
OdpowiedzUsuńhmm.. zreszta to moj ulubiony krzew , dzis go umiescilam na blogu
sliczne wiosenne zdjecia - brawo
malgo
Wlasnie nie wiem, co to za cudak, ale odurza zapachem.
UsuńNiby Ameryka, a kwiaty jakieś takie krajowe :)
OdpowiedzUsuńPozdravki
W koncu przywiezli ja nasi dziadowie. Nie spotkalam tutaj jedynie blawatkow:)
UsuńŚliczne zdjęcia, a na nich cudowne kwiaty! Zakwitły chyba specjalnie dla Ciebie :) Czytając tytuł myślałam, że dalej będzie bardziej filozoficznie i z lekką zadumą nad tymi mgnieniami ;)
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam wirtualne i dobre myśli w dzisiejszym dniu zwłaszcza :)
Niebieskości
Dzieki, ze pamietasz:) wlasnie z tej okazji trzasnelam sobie kwiatki:)
Usuń