Floryda powstala na osuszonych bagnach. Melioracja i klimatyzacja to dobrodzieje florydzkie. Nic dodac nic ujac. Cieplo sprzyja roslinnosci i golym okiem mozna sledzic sukcesja ekologiczna (biocenoza i te sprawy- zdawalo sie te maturke z biologii:) Popatrzcie sami:
Z biologii, to pamiętam wyłącznie seksi nauczycielkę, nawet nie bardzo wiem z czego komórka się składa. Ale wcale nie trzeba umieć biologii, żeby przeczuć niebezpieczeństwo. W takich miejscach to aż roi się od krokodyli, hipopotamów, pijawek, żab, węży, chomików i innych gadów jadowitych. Co ich podkusiło, żeby w takim miejscu Florydę budować?
Z biologii, to pamiętam wyłącznie seksi nauczycielkę, nawet nie bardzo wiem z czego komórka się składa. Ale wcale nie trzeba umieć biologii, żeby przeczuć niebezpieczeństwo. W takich miejscach to aż roi się od krokodyli, hipopotamów, pijawek, żab, węży, chomików i innych gadów jadowitych. Co ich podkusiło, żeby w takim miejscu Florydę budować?
OdpowiedzUsuńRoi sie, a najwredniejsza sa te jadowite chomiki:)
UsuńZazdroszczę Ci tych miejsc.
OdpowiedzUsuńDEx, od Ciebie to 1,5h, znaczy sie godz. drogi na zachod: Tamiami Trial...potem 75 i welcome!
UsuńCudowności!!!
OdpowiedzUsuń