1

1

niedziela, 9 grudnia 2012

Subtelne roznice. I powrot do dziecinstwa.




Klasyka.



To juz wspolczesnie.


A to florydzka.



Gdzie jest owa subtelna roznica?

5 komentarzy:

  1. i kaczka kaczce nierówna jak się okazuje do mnie najbadziej przemawia wersja florydzką, bo taka czujesz całuśna :) mniejszym odcałoeuję cię :*** i jeśli można to proszę o więcej zdjęć jesieni, czy wiosny cokolwiek byle nie zima, bo tą to ja maam u siebie w Podlaskim grajdole :)
    podpisano
    nieco zmrożony Lipton_ER :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietna jest ta kaczucha, czilujaca :D
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż,te klasyczne to takie jakby gołe,a te nowoczesne to z różnymi gadżetami,czyżbym dobrze widziała,że ta florydzka ma termometr:)))))pozdrawiam,Ala.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, taki nr z termometrem, zeby wiadomo bylo, czy woda w basenie nie jest zbyt goraca. Pozdrowka.

      Usuń