1

1

środa, 7 sierpnia 2013

Arubski zachod slonca.





4 komentarze:

  1. widzę, że szalejesz.... widoki jakie lubię i muszę ci powiedzieć, że już bardzo tęsknię za swoim morzem. Dzisiaj sprawdzałam bilety lotnicze, a ty narobiłaś mi jeszcze większego apetytu.
    Pozdrawiam serdecznie
    Liliana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te klimaciki zawsze kusza:)
      Osobiscie podejrzewam u siebie jakies tropikalne uzaleznienie.
      Tez tak masz?
      Pozdrowionka:)

      Usuń
  2. Zachody słońca to jest to, co lubię najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio przekonalam sie tez do wschodow...
      opadaja mgly na polach golfowych, ok to wilgotnosc:)i slonce sie wspina po palmowych pniach.
      Az spac szkoda, choc spiuchem ogromnym jestem.
      Polecam, wyprobuj:)

      Usuń