Pewnego
dnia, na placu targowym, posrod tlumu ludzi siedział niewidomy z
kapeluszem na datki i kartonikiem z napisem: "Jestem slepy, prosze o
pomoc". Pewien mezczyzna, ktory przechodził obok niego, zauwazyl, ze
jego kapelusz jest prawie pusty, zaledwie pare groszy...
Wrzucil mu pare monet, po czym bez pytania niewidomego o zgode - wzial jego kartonik, odwrocil na druga strone i napisal cos....
Wrzucil mu pare monet, po czym bez pytania niewidomego o zgode - wzial jego kartonik, odwrocil na druga strone i napisal cos....
Tego
samego popoludnia, ten sam mezczyzna znowu przechodzil obok tego samego
niewidomego i zauwazyl, ze tym razem jego kapelusz jest pelen monet.
Niewidomy rozpoznal kroki tego czlowieka i zapytal go:
"Czy to Pan odwrocil kartonik i co Pan na nim napisal ?"
Mezczyzna odpowiedzial:
"Nic co nie byloby prawda. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej".
Usmiechnal sie i oddalil.
"Czy to Pan odwrocil kartonik i co Pan na nim napisal ?"
Mezczyzna odpowiedzial:
"Nic co nie byloby prawda. Przepisałem Twoje zdanie tylko troszkę inaczej".
Usmiechnal sie i oddalil.
Niewidomy
nigdy sie nie dowiedzial, ze na jego kartoniku bylo napisane:
"Dzis wszędzie dookola jest wiosna, a ja nie moge jej zobaczyc ..."
"Dzis wszędzie dookola jest wiosna, a ja nie moge jej zobaczyc ..."
Zmien swoja strategie jesli cos nie jest tak jak byc powinno. A zobaczysz, ze bedzie lepiej...
Jesli
ktoregos dnia ktos zarzuci Ci, ze Twoja praca nie jest profesjonalna
powiedz sobie, ze Arke Noego zbudowali amatorzy, a Titanic
profesjonalisci !!!
I nic tak nie cieszy, jak fizolofowanie (to nie blad) na wlasny uzytek :)
jak to Wiosna?... przecież Lato! :)nasumi
OdpowiedzUsuńWiesz, u mnie sa wszystkie pory na raz do kupy I moze sie troszeczke popitolic:)
Usuńsłowa godne i zadumy i uśmiechu
OdpowiedzUsuń