1

1

środa, 13 marca 2013

Kot jogiczny


O zaletach jogi nie bede dyskutowac. To dogmat!

Nawet moj pozyczony kot odkryl, ze mata do jogi jest cakiem calkiem...







A potem, po przestudiowaniu ksiazki...




oddal sie cwiczeniom, nawet bardziej zaawansowanym, 




I w koncu na  relax i medytacje wyniosl sie na lozko.








Namaste:)

7 komentarzy:

  1. :-)))
    Jakie cudne zdjęcia mu zrobiłaś :-)
    Kot w typie mojego Karolka.
    Teraz widzisz jak to jest z kotami,
    biorą wszystko w posiadanie jak swoje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. joga dobra dla kota jest... dowiodłaś... koty do jogi! :)nasumi

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubie... kot fajny... mam ich tu do wykarmienia 11 (nie z mojej winy, a jeść się kociperom też chce)...jogi nie uprawiają, bo o żołądkach myślą i kiedy im co wyniose... ktoś przecie musi, bo wyzdychają... jakby był jeden to by pewnie joge na łóżku odprawiał :))) nasumi

      Usuń
    2. 11 sztuk? I ty sam nasumi je karmisz? toz one Cie obezra z wszystkiego. Moze Ci jakiejs karmy podeslac?
      A moj to pozyczony, Kolezanka ma 3 i czasem jeden jest u mnie.

      Usuń
  3. Chyba pojde lezakowac...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  4. Z "kocim grzbietem" nie bedzie mial problemu :) A.

    OdpowiedzUsuń