Nie, to nie bedzie nawrot do Swiat Wielkanocnych, chociaz ciagle jestesmy w okresie wielkanocnym.
Nie bedzie tez o palmie, ktora odbila. Bedzie o plamie, ktora zakwitla.
Jedna z trzech wlasnie rozpoczela pylenie, nastepna strzela pakami, a trzecia kwieciem. A to wszystko po to, zebysmy sie za przyczyna tych pylkow poplakali. Albo zadrapali.
Zamiast kwitnac w tym samym czasie i w tym samym czasie sie wypylic - nie, kazda sobie, po kolei.
I jak, nie odbija tym palmom?
A tak kwitna wieksze wersje palmy, ta jest z gatunku royal.
Pierwszy raz widzę , jak palma kwitnie.
OdpowiedzUsuńDuże ma te kwiaty :-)
właśnie mnie dopadła jakaś paskudna alergia i ciągle ma zasmarkane oczy.
OdpowiedzUsuńIrytujące uczucie!
Dlaczego te piękności sprawiają nam tyle przykrości?
Nie daj się!
Liliana
http://owocdecyzji.com/