Teraz to jedynie do kasy.
Ci biedacy zostali w kolejce uwiecznieni.
Czasem trafi im sie rozrywka jakas...
Port Authority w Nowym Jorku.
Tamtejszy dworzec autobusowy. Gigant.Ale o nim mozna poczytac pod linkiem.
Mnie ujeli Ci zastygli pasazerowie.
Zreszta tego typu artystyczne cosie, wspominki o ludziach, czy jak je tam zwal artystycznie, powstaja wszedzie. Parki, jakies deptaki, miasta duze i male miasteczka.
Wszyscy chce miec jakiegos spizowego cudaka.
Mnie najbardziej podoba sie, kiedy mozna te cudaki ozywic troszeczke.
Ponizej oczywiscie florydzkie klimaciki.
photos by Andrew, thx
Ciekawe , ciekawe :-)
OdpowiedzUsuńA kot gdzie ?!
Wlasnie zwial, jak Twoj Czekoladowy :)
OdpowiedzUsuńKolejek nie cierpie i nigdy w nich nie stoje...no chyba, ze bardzo, bardzo musze!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
fajnie to wyczaiłaś. Spodobało mi się.
OdpowiedzUsuńNo i widzisz, jak zwykle w ciepełku, na Florydzie więcej życia i bardziej kolorowo :)
cheers!
Liliana
http://owocdecyzji.com/
Kiedy wudze takie zastygle postaci zaraz mam napad glupawki i oczywiscie wpakuje w ich otoczenie.
OdpowiedzUsuńNiech i im bedzie weselej...albo smieszniej:)
Sloneczko w pakiecie!
Ale wiem, ze kazda z was ma pod dostatkiem:)