Stepie szeroki...
a moze meksykanski stepie szeroki...
albo cokolwiek to jest...
Jezdzcy odeszli wraz ze sloncem.
Poczlapali w dal (bo nie wiem czy jest sina, mnie wyglada na taka czerwona kurzawe).
All photos by Andrew
A w chacjendach (calkiem, calkiem:)) miejsca poczciwych wlochatych czworonogow zajely mechaniczne.
Stary świat unowocześnia się niestety...
OdpowiedzUsuńAz chcialoby sie zaspiewac: Tylko koni zal...
OdpowiedzUsuńCzy to dziki, tego nie wiem. Pusty, smutny i przestrzenny. Zupełnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńŻyję na tym kontynecie 30 lat i momentami zdaje mi się, że przyzwyczaiłam się do przestrzeni, że jej potrzebuję. Wygląda na to, że tylko wtedy, kiedy jestem w Europie.
Ile razy widzę takie widoki to mnie wzdryga. Od razu czuję przygnębienie.
Idę włączyć muzykę.
Wpadnę tu jutro, może zastanę u ciebie więcej życia i razem wypijemy cappuccino?
Liliana
http://owocdecyzji.com/
Liliana, obawiam sie, ze dzis bedzie tez smuno:)
OdpowiedzUsuń