1

1

środa, 4 maja 2011

Squash. O kuchni cos jeszcze.

Squash to przyklad imigranta z Ameryki Srodkowej, ktory zrobil kariere w  kuchni Amerykanow. Zapewne mial dobre papiery i sponsoring, ze tak szybko zalegalizowal swoj pobyt.

Osobiscie dla mnie squash jest swoista wariacja na temat dyni. To zapewne jakies krzyzowki, ale co tam. Smakuje inaczej niz znany mi z polski kabaczek czy patison. O dyniach sie nie wypowiadam, bo uzywam ich jedynie w okolicach Halloween  do wykonania dekoracyjnych lampionow.

 

Ten zolty, wystepuje tez w zielonej odmianie. Jest swietny na surowo, jako dodatek do salatek, kanapek. Sprawdza sie tez jako grilowany.

 

To ciekawy przypadek squasha - butternut (niby ze skrzyzowany z z orzeszkami cushaw). Moze byc deserkiem, moze byc dodatkiem do miesa. W obydwu przypadkach sprawdza sie wyjatkowo pysznie.
Podbnie ten ponizej. Nie jest moze tak smaczny, jak butternut - dla mnie odpada w wersji deserowej - ale w sumie jest niezly.

 

Przygotowanie squasha do spozycia jest wyjatkowo latwe i szybkie.  Mozna go piec w kuchence, mozna przygotowac i w mikrofali.

Umyc,  przeciac dziada po dlugosci (to jest najtrudniejsza czynnosc, bo jest twardym zawodnikiem), wydrazyc gniazda nasienne.
Potem zapakowac do mikrofai na 8 minut. Polowki squasha ukladam na talerzu i dodatkowo przykrywam go mokrym reczniekiem papierowym.
Po uplywie 8 min.  dodaje na kazda z polowek po lyzeczce masla. i zas do pieca (sie znaczy mikrofali)  na 2 minuty.
Wyjmuje i chlodze troszeczke. Lyzka wydrazam miaz,  rozpackuje jeszcze widelcem na talerzu i mieszam z sosem jabkowym.
Ow sos jakbkowy to zadne halo, po prostu jablka obrane ze skorki , rozdrobnione i zagotowane z cukrem, cynamonem i odrobina galki muszkatulowej. A potem zmiksowane na gladka mase.

Taka wersje squasha traktuje jako dodatek do miesa.
W przyapdku butternut' sa mozna pokusic sie o wersje z lodmi i syropem czekoladowym.

 
Zielona wersja squasha, grilowana tez

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz