1

1

poniedziałek, 26 marca 2012

Z poradnika florydzkiego ogrodnika.Cd.

Agawy. 
Wkopac dolek, w zasadzie to nawet mozna wygrzebac, bo doskonale ukorzeniaja sie same, w piasku!
Posadzic. Gotowe. Nawet nie trzeba sie wysilac z podlewaniem, a byle jakie liscie przytna panowie od koszenia czyli specjalisci od krajobrazu.

Nie ma wnoszenia do piwnic na zime i wynoszenia na lato.
Dekoracja bez roboty:)





Nie wiem, jak moje polskie agawy sie maja...
Sprezentowali mi je Ania i Piotrek i jesli mnie czytaja pozdrawiam ich cieplutko. Agawowo.

4 komentarze:

  1. Mamus, lepiej nie mysl o Twoich polskich agawach, bedziesz zdrowsza :D
    skup sie na tym pieknym florydzkim widoku :)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie inna rzeczywistosc...o agawy prostsza czy tam prosciejsza:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń