Juz z lotu ptaka ( choc to krajowy ptak byl) widac, ze Fl jest plaska i mokra. Pobudowana na bagnach. Technice zawdziecza swoja swietnosc.
Osuszone bagna i zainstalowana klimatyzacja sprowadzily boom na ten stan.
Parterowe osiedla przecinaja wstegi kanalikow, ktorymi odprowadzana jest woda.
Niebieskie oczka basenow oferuja rekracje.
I tlumy starych ludzi.
Spedzaja tutaj pol roku, kiedy na polnocy zimno, wieje i dmie. Wygrzewaja swoje stare kosci w promykach sloneczka. To nie tylko Amerykanie. Sa Kanadyjczycy, Brytyjczycy, a ostatnio pojawili sie nawet Niemcy (kupili domek sasiadki).
Obserwujac ludkow tutaj mozna pokusic sie na socjologiczne dywagacje. Zatem niech sie kusza socjologowie albo inni. A ja poplotkuje.
Pary piekne troszcza sie o siebie. Wolni od zmartwien i posiechu celebruja kazdy dzien - nie wiadomo, ile zycia razem (czy w zdrowiu jako-takim, bez gosci typu Alzheimer czy Pakinson) zostalo w zanadrzu.
Samotni staruszkowie wyruszja na lowy. Szukaja kogos na wsparcie, na samotnosc.
Panowie reklamuja sie w swoich kabrioletach rozmaitych marek. Ciepelko sprzyja takim wozom.
Co tu duzo mowic, panowie sa w mocno zaawansowanym wieku, gdzie wiek sredni minal im niemalze sto lat temu. Ciala ich cechuje duza wypornosc. A kiedy uda im sie zapakowac w wyszukany model autka – cala droga nasza!
Z rozwianym wlosem (slownie sztuk jeden), misternie wczesniej zaplecionym wokol lysej glowy, gdzie fryzura Trumpa to pryszcz, mkna jak Florida dluga i szeroka. Usmiech nie schodzi im z buzki, bo perfekcyjna robota protetyka jest tego warta.
A jak przyjdzie co do czego – “ sie potem okazuje smutny korniszonek. "Ot, samo zycie.
Panie preza sie dumnie zazywajac kapieli slonecznych i nie tylko na basenach (prosze nie mylic z basenami, o nie prosze wszyscy w swoim czasie). Antyczne buzki w forme nastoletniej.
Te, ktore maja Appolina u boku – pilnuja goscia. A nuz inna skradnie?
A ja? Wiekowo odbiegam od florydzkiej sredniej, podnasze ja raczej na korzysc.
I sie gapie. I zazdroszcze czasem tez.
I sie gapie. I zazdroszcze czasem tez.
Nie jest to kraina dla młodych ludzi - tak napisałaś o Florydzie. Taka jest też generalizowana opinia o słonecznym Stanie. Ale to niezupełnie prawda. Floryda jest także dla młodych.
OdpowiedzUsuńPojedź do Miami. Zobaczysz jak tam szaleją młodzi, a temperament, którego pełno dookoła udziela się tym w wieku średnim jak i staraszym.
Miasto pełne energii, zabawy, gdzie kobiety nie chodzą w tenisówkach tylko na wysokich obcasach. Polecam z całego serca.
Uściski
Liliana
http://owocdecyzji.com/
Masz racje Lilianna, ze to generalizowanie, nazywajac Floryde stanem dla staruszkow. To jednak rzuca sie w oczy.
OdpowiedzUsuńI tutaj nie brak mlodych ludzi. Przypuszczam jednak, ze duze miasta typu Miami, Tampa, Orlando przyciagaja po prostu praca.
Co nie zmienia fakty, ze z Miamia znam jedynie Dextera:)
Pozdrawiam slonecznie:)