Jest ich pelno, krzewistych, drzewiastych, roznobarwnych.
Ciagle nie moge uwierzyc, ze po prostu rosna sobie spokojnie w ogrodku.
Swa uroda przyciagaja nie tylko motyle. I o hibiskusach tyle.
Mozna o nich poczytac na stosownych stronach.
Mozna poogladac. Impresyjnie u mnie.
Miałam na swojej działce dwa hibiskusy, ale jeden nie przeżył zimy. To są ładne krzewy. Pozdrawiam Cię serdecznie w ten jesienny późny wieczór:)
OdpowiedzUsuńHibiskusy...owszem ladne kwiaty..., ale nasze sloneczniki w mojej Afryce bija na glowe wszystkie inne kwiaty!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Kiedy jeszcze bylam pod (albo nad )Nowym Jorkiem, sialam z ogromnym sukcesem cynie. W zyciu takich wyrosnietych nie mialam. A sloneczniki...uwielbiam te kwiaty. Musze je tutaj wyprobowac.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was Dziewczyny deszczowo dla odmiany. Ale to super cieply deszczek, az chce sie na nim moknac i na bosaka ganiac po kaluzach. Wiem, ze wyglada to na wariactwo, ale jaka frajda!!