Powinnam raczej zaspiewac: plaza, pusta plaza..wiem, ze nie te slowa. Taki kower wlasnej produkcji:)
To byla "Dzika plaza"
Bo zima!
Raptem zawialo, woda w zatoce sie podkurzyla, pewnie zas bp wierci dziury roponosne nie do konca poprawnie.
Plaze opustoszaly na rzecz pubow, restauracji i wszelkiego fastfood'owego dziadostwa.
Nie powiem, wialo.
Ale niech tam wieje, niech warczy woda, nich fale grzmoca o brzeg.
Zeby zlapac jakis zwiazek z zima, podejrzalam na zaprzyjaznionych stronach akcje pomocowa z termosem w roli glownej. Odsylam chetnych na strony Ojcow Kapucynow.
witaj,jestem pierwszy raz u Ciebie:) chyba dobrze doczytalam,ze jestes z okolic Florydy? ja z Illinois i wlasnie w czwartek spadl pierwszy snieg,wiec u mnie prawdziwa zima:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,bede zagladac,to bedzie dla mnie jak wypad na wakacje;)
Hej, pozdrawiam slonecznie i rozgosc sie:)
OdpowiedzUsuń